Właśnie spojrzałam na datę wypuszczenia ostatniego Szydełciaka
i ... zdziwienie !
To aż tak długo tutaj nic nie pisałam ???
Oj,nieładnie...
Obiecuję poprawę.
W ten weekend będzie tu new Szydełciak.
A tymczasem pozdrawiam Was Dziewczyny bardzo ciepło
i pędzę wybawić swoją Lucky z opresji,
bo widzę,że ktoś mi chce ją sobie przygotować na kolację !
A to Świnia !!!
sasasasa !