wtorek, 24 maja 2011

Zapowiedź

Jestem,żyję i ... (prawie) nic nie szydełkuję.
Przerzuciłam się na szycie.
Ale żeby zupełnie nie zapomnieć jak działa szydełko,
to wkrótce się pojawi...
Miś,słodki jak cukierek.
Na chwilę obecną rodzi się w bólach tworzenia.
Bo musi być idealny.




I będzie do wzięcia.
c.d.n.

9 komentarzy:

  1. O już teraz widać,że do ideału już mu niedaleczko.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. opj słodziak podobny do mojego Kłaczka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcie. Twoje misiaki są zawsze perfekcyjne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Słodziak już jest idealny ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. prace są cudne zwierzaczki takie staranne dopracowane chyba w kazdym milimetrze sa naprawde przecudne kazdy do przutulania ah :o)) czekam z niecierpliwoscia na misiaczka Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak słodko wykukuje spod kocyka....Bombowy!

    OdpowiedzUsuń
  7. iiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!!!!!!!!!!!!!!!! jaki śliczny pysio!!!!!!!! cudny !
    czekam na całość :D

    OdpowiedzUsuń
  8. çok tatlı çapkın çapkın bakıyorrrr

    OdpowiedzUsuń