... i jestem daleeeeko w tyle !
I jak zrobiłam głowę,w sensie - kulkę,
to dzieci mnie siłą prawie na starówkę wyciagnęły.
Wrrr !
Jestem na maksa opóźniona !
Mam tylko tyle :(
Kulka nie jest krzywa,tylko jakoś tak krzywo wyszła na zdjęciu ...
No.
Za chwilę wykąpię dzieci,pousypiam i zacznę nadrabiać zaległości.
Ależ Wy jesteście szybkie !
godz.21.56
Dziewczyny !
Gonię,gonię i dogonić Was nie mogę ...
Ale mam już łepek.
Lekko zdezorientowany jest to łepek,bo rozgląda się za resztą ciałka.
Teraz zabieram się za brzuszek.
Goł !
godz.22.51
Jest i brzuszek ...
I na nim poprzestanę,bo padnięta jakaś jestem,jak koń po westernie.
Jutro z samego rańca wydziergam łapki i nóżki.
Więc miś w całej okazałości pokaże się jutro.
No,nie wyrobiłam się.
Przepraszać ...
Dzień drugi
Nóżki są:
Łapki też:
Teraz trzeba już tylko poskładać misia:
Rób rób, ja już po głowie brzuszku jestem :)
OdpowiedzUsuńA ta Twoja główka wcale krzywa nie jest - przeciwnie, bardzo kształtna :)
Oj nie mogę się doczekać efektu końcowego :)
OdpowiedzUsuńcudny!! I muszę Ci powiedzieć jeszcze ze nie mogę sie na te Twoje Mysie napatrzec są takie sliczne!
OdpowiedzUsuńPanda? Ja nie mam dziś serca do robienia czegokolwiek :/ pewno jutro się za miśka zabiorę
OdpowiedzUsuńPanda,bo miałam w większej ilości tylko białą lub czarną włóczkę.Więc padło na pandę,znaczy mojego ulubionego miśka.
OdpowiedzUsuńBromba - gdyby nie Twój blog,nie miałabym pojęcia,jak wygląda szydełko ;D A myszki b.lubię robić,bo są małe ;)))))))
Widzisz, brzuszek masz i Ty, do zobaczenia jutro :) (to było do Ciebie i naszych misiaków :))
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym pyszczku :)
OdpowiedzUsuńCudny misio ie zapowiada, czekam na dalszy ciąg
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuje za wspólna zabawę
Oj cudny cudny... dobra robota !
OdpowiedzUsuń