Śliczna Panda. Bardzo kibicuję Twoim maluchom :)
Czy oczka nowo zakupione czy koralikowe?
Pandy są cudowne. Ale ty masz zdolne rączki!
no pandy, jak żywe, pyszczki mają takie słodziutkie...
Oczka jeszcze koralikowe,bo pandę zrobiłam zanim przyszły te wciskane :)
jejku one są po prostu boskie :D że też ze mną żaden taki słodziak nie pije kawy :(
Śliczna rodzinka :)
Jasne,że pamiętam młodszą pandę:) Starsza też śliczniutka :)
Super pandziaki :)) pozdrawiam
jak siostry! cudowne!
piękne pandziochy:D chyba sobie taką sprawię
Super ! Brombę pamiętam, czasami tak cule nazywamy naszego psa, bo taka Bromba z niej :)
Jakie fajoskie :) Mają takie zdziwione minki, ale słodkie. Zdolniacha z Ciebie, nie ma co!
Jaka śliczna panda. i ma taki niewinny pyszczek .
nie no ja nie wiem skąd Ty masz ten zmysł, że tak wymyślasz te cudności ...
Takie maleństwo i wypiło cały kubek kawy ... no, no ma spust:))
No to bromba ma teraz towarzystwo :)
hmmm ja się pandom wcale nie dziwię bo też bardzo lubię kawę
Cudne pandy i mniejsza i większa!Fajnie, że Bromba też znalazła przyjaciółkę ;)
Wczoraj przeglądałam archiwum i przy Brombie pomyślałam - szkoda,że nie wyprodukowałaś ich więcej. No proszę :-)
Wyglądają jak zgrane rodzeństwo :)
Pandziaki są przesłodkie!!! I jakiż cudny kwiatuszek!!!
Urocze misiakiPozdrawiam
urocze są :)
No nie mogę!Podziw i zachwyt! :))Oraz zachwyt i podziw! :))Cudowniaste! :))
Świetne te pandy! :)
Piękne pandy :)
Śliczna Panda. Bardzo kibicuję Twoim maluchom :)
OdpowiedzUsuńCzy oczka nowo zakupione czy koralikowe?
OdpowiedzUsuńPandy są cudowne. Ale ty masz zdolne rączki!
OdpowiedzUsuńno pandy, jak żywe, pyszczki mają takie słodziutkie...
OdpowiedzUsuńOczka jeszcze koralikowe,bo pandę zrobiłam zanim przyszły te wciskane :)
OdpowiedzUsuńjejku one są po prostu boskie :D że też ze mną żaden taki słodziak nie pije kawy :(
OdpowiedzUsuńŚliczna rodzinka :)
OdpowiedzUsuńJasne,że pamiętam młodszą pandę:) Starsza też śliczniutka :)
OdpowiedzUsuńSuper pandziaki :)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjak siostry! cudowne!
OdpowiedzUsuńpiękne pandziochy:D chyba sobie taką sprawię
OdpowiedzUsuńSuper ! Brombę pamiętam, czasami tak cule nazywamy naszego psa, bo taka Bromba z niej :)
OdpowiedzUsuńJakie fajoskie :) Mają takie zdziwione minki, ale słodkie. Zdolniacha z Ciebie, nie ma co!
OdpowiedzUsuńJaka śliczna panda. i ma taki niewinny pyszczek .
OdpowiedzUsuńnie no ja nie wiem skąd Ty masz ten zmysł, że tak wymyślasz te cudności ...
OdpowiedzUsuńTakie maleństwo i wypiło cały kubek kawy ... no, no ma spust:))
OdpowiedzUsuńNo to bromba ma teraz towarzystwo :)
OdpowiedzUsuńhmmm ja się pandom wcale nie dziwię bo też bardzo lubię kawę
OdpowiedzUsuńCudne pandy i mniejsza i większa!
OdpowiedzUsuńFajnie, że Bromba też znalazła przyjaciółkę ;)
Wczoraj przeglądałam archiwum i przy Brombie pomyślałam - szkoda,że nie wyprodukowałaś ich więcej. No proszę :-)
OdpowiedzUsuńWyglądają jak zgrane rodzeństwo :)
OdpowiedzUsuńPandziaki są przesłodkie!!! I jakiż cudny kwiatuszek!!!
OdpowiedzUsuńUrocze misiaki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
urocze są :)
OdpowiedzUsuńNo nie mogę!
OdpowiedzUsuńPodziw i zachwyt! :))
Oraz zachwyt i podziw! :))
Cudowniaste! :))
Świetne te pandy! :)
OdpowiedzUsuńPiękne pandy :)
OdpowiedzUsuń