sobota, 23 października 2010

Jodi

Z pięknej,nabłyszczanej włóczki białej.
W sukienusi z serduszkiem.
I niby-kokardkami na uszku i ogonku.
oto
Jodi





 I jeszcze z Emmą
bo tak została ostatecznie nazwana
moja Pullip


Pozdrawiam ciepło !

11 komentarzy:

  1. Jak zwykle śliczna, nic więcej nie umiem powiedzieć

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładna myszka, a jakiej wielkości jest Emma?:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Jodi śliczna tylko czemu taka smutna? Może zapasów na zimę nie zrobiła?

    OdpowiedzUsuń
  4. widzę że Emma nie boi się myszek :D wcale się nie dziwię bo one prześliczne są:D

    OdpowiedzUsuń
  5. jest śliczna,i jeszcze ta sukienusia...jest bardzo gustowna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podziwiam talent! Dawno tu nie zaglądałam i mało oczu sobie nie wypatrzę na tych cudach... Naprawdę gratuluję zapału i talentu! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. No to myszole dorobiły się "matuli" ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Trochę mnie tu nie było... Emma urocza, wszystkie szydełciaki jak zwykle świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczna myszeczka i ma piękny kolor sukienuni - na pewno Emma ją polubiła z wzajemnością :)

    OdpowiedzUsuń
  10. A moje są :) Obie! Emma i jej przyjaciółka Jodi Alli (drugie imię otrzymała ode mnie na cześć Autorki :) Wielkie dzięki, przesyłam buziaki i pozdrowienia od myszowatych :)

    OdpowiedzUsuń