piątek, 17 września 2010

Yoko


Myszka z nowymi nogami.
Udoskonalonymi w swym kształcie.
Bo ja cały czas coś przy ich nogach kombinuję ...
I najwięcej czasu poświęcam właśnie im.
Takie moje małe zboczenie ;)
Ale wracając do tematu.
Mysia w fioletach.
W ozdobionej koralikami sukieneczce.
Przedstawiam Wam
Yoko



Yoko przy szydełku.
To jedyne szydełko jakie posiadam.
Chyba czas sprawić sobie jakieś fajne,kolorowe szydełka,bo tak mieć tylko jedno...
... to trochę głupio ?

A to owa noga,i zbliżenie na koraliki na sukience:



I specjalnie dla Psianki
moje (prawie wszystkie) kłębki
Tych ciemniejszych,czarnych oraz kilku białych nie widać.



... te wyodrębnione,to na sukienki dla myszowatych.
Fiolety i róże - najmodniejsze kolory tej jesieni w mysim świecie
;)


Pozdrawiamy !


;)

15 komentarzy:

  1. Yoko ona śliczna! :))))))) pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem zauroczona twoimi myszkami sa przeurocze

    OdpowiedzUsuń
  3. Mysza jak zwykle..nic dodac,nic ujac:)Ale nazbierałas włóczek,piekne,no juz widze te stadko myszatek,rob,rob bo kazda to arcydzielo:).
    Aha..ooak,to własne te małe figurki robione z masy polimerowej,to jakis skrót od robionych recznie,unikatowych,jakos tak:)Pozdrawiam Cie serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. I pomyśleć , ze walczymy ostatnio z mychami w domku;) , nooooo ale nei tak piękne są jak Twoje:D

    OdpowiedzUsuń
  5. ślicznotka i wygląda mi też na taką małą mysią kokietkę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. urokliwa :) zdecydowanie kokietka - z takimi rzęsami... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Йоко красавица!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. nieee no mycha nie siada :), klasyczna mycha by you :), pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Lawendowa pannica Ci wyszła :) Jak tam aukcja Amelki - jest już OK?

    OdpowiedzUsuń
  10. Hola, de bog en blog, he llegado hasta ti, me encanta como quedan los amigurumis :D, los tuyos en especial son preciosimos.
    Te sigo y te mando un fuerte abrazito!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Imię tak z japońska widzę :) Śliczna ta Twoja Yoko :) I taka fioletowa

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzięki za miłe słowa :))) Się cieszę :) A co do kolorystyki myszki - to teraz fiolet będzie się u mnie b.często pojawiał,gdyż nakupiłam kilka kłębków w różnych odcieniach.Na fioletowo znaczy się będzie u myszowatych w garderobie ;)

    OdpowiedzUsuń